poniedziałek, 24 października 2011

Podstawy fizyki

Piesek na diecie, czyli na głodzie. Lata po osiedlu i szuka żarcia, przeganiamy ją, odwołujemy... do następnej "stołówki". Znów pędzi pod czyjś balkon, spod którego ostatnio wyciągnęła kawałek kurczaka. Wołam Pieska:
- chodź, chodź, chodź!...

- ... chodzę, chodzę, chodzę. Nawet biegam, biegam, biegam.
Dowcipnisia. Aż Pancio skomentował:
- Piesku, kierunek dobry, tylko wektor odwrotny!

14 komentarzy:

  1. ech żeby u nas tak łatwo było znaleźć gdzieś kurczaka. powodzenia w szukaniu i nie dawaj się odpędzić! nie mozna się dać głodzić.

    OdpowiedzUsuń
  2. zdecydowanie polecam kota :) pies będzie wyjadał z miski, a kot większej kulki nie ruszy :P

    OdpowiedzUsuń
  3. nasze koty nie psują niczego w domu (firanek tez nie) ale trafia do mnie argument z łatwością złapania :D
    no i zawsze jest to dodatkowy towarzysz na spacerach ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Panią myślę że bez problemu bym namówił, ale mój Pan sie nie zgadza :P moja Pani to każda bide by do domu brała

    OdpowiedzUsuń
  5. podobno jak moi Państwo domek z ogródkiem sobie kupią :P a narazie to czeka nas przeprowadzka na większe mieszkanko

    OdpowiedzUsuń
  6. światełko zawsze jest :)
    a rozmawia się wyśmienicie :P

    OdpowiedzUsuń
  7. dziękuję :) z tego co mi wiadomo kilka psiaków znalazło nowe domki .. szkoda że jest ich tak dużo :(

    OdpowiedzUsuń
  8. my też się późno dowiedzieliśmy o dniu kundelka ;)
    najlepszego :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ahhh dziękujemy :)
    teraz będzie dużo wolnego więc i dużo czasu na zdjęcia będzie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. dlaczego nie możecie długo spacerować? Fadzior jak się nie wybiega to szaleju w domu dostaje i nie da się z nim wytrzymać :P a jutro weekend i bedzie okazja do pospacerowania i popstrykania zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
  11. oj bidna.. a miała USG stawu robione? wiem że u ludzi czasami drobniejszeo dpryski traktuje się ultradźwiękami - trwa to dłużej ale jest mniej inwazyjne niż operacja

    OdpowiedzUsuń
  12. coś w tym jest :)
    następne zdjęcia będą ze spaceru z dwoma westami :D

    OdpowiedzUsuń