czwartek, 4 sierpnia 2011

Wakacje! nad wodą

Koło południa chodzimy zwykle nad jezioro. Czyściutka woda, cisza, spokój... Piesek wchodzi do wody oczywiście bez zatrzymania i pogania mnie:

- No, właźże! pośpiesz się, idziemy pływać, szybko!

- Piesku, woda zimna, cierpliwości!

- Jaka zimna? akurat jest!

- Piesku, ja nie mam takiego futra!!

- Futra?? Noo, ja mam futro... ale pomyśl, ile ja muszę dźwigać po wyjściu!!!






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz