czwartek, 7 lipca 2011

Priorytety

Wchodzimy do domu z zakupami, Piesek pędzi się witać.
- Witajcie, kochane siateczki! Ach jak miło, że wpadłaś siateczko z nabiałem!... O, siateczka z pomidorami, jak się cieszę, że cię widzę!... I ty siateczko z pieczywem, witaj, witaj!... Ooo... hellouuu, siateczko z mięsem, pachniesz dziś bardzo pociągająco!... Nawet ty, siateczko z ziemniakami, cóż, witaj w moich progach!..

- Piesku! - wołam. - Piesku... Piesku!... PIESKU!!

- Co?!

- Może być tak z nami się przywitała?!

- Aaach, tak tak! Cześć. Co dzisiaj na obiad?
No tak, jasne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz