czwartek, 28 lipca 2011

Pieskie futro *

Czeszę Pieska. Zaczynam od grzbietu, bo to lubi, ale potem pora na dłuższe i bardziej splątane na ogonie i szortach. Nie przepada za tym. Próbuję więc jakoś ją pocieszyć:
- A wiesz Piesku, że wiele osób zachwyca się Twoim ogonem?

- Oj, wiem. Ale i tak nie chcę, żebyś go czesała. Nie chcę. Nie lubię!

- To co, Piesku, może go trochę podetnę?

- ... Zwariowałaś?! mój piękny ogon?!


* dla Julki :)

3 komentarze:

  1. halo,halo gdzie jest cd.rozmów z pieskiem?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tam jestem bardzo zadowolona, że cały czas na górze wisi notka z dedykacją dla mnie ;). Ale i trochę w sumienie kłuje, bo mój pies niewyczesaaaaaany... Więc jednak pisz dalej :).

    OdpowiedzUsuń